sobota, 10 września 2016

Zupa krem brokułowo-marchewkowa

Przyznam szczerze, że to moja pierwsza zupa krem. U mnie w domu się takich wynalazków nie robiło, a ja uważałam, że zupę blenduje się niemowlakom. Miałam ugotować zupę brokułową, ale coś mnie tknęło by zrobić krem. O dziwo, zupa nie tylko mi bardzo zasmakowała. R. nie przepada za zupami, ale tym razem poprosił o dokładkę. Zapytał jeszcze:
- "Skarbie, czemu wcześniej takiego kremiku nie robiłaś?"

Składniki:
1 brokuł
0,5 kg marchwi
pietruszka
seler 
por
3 ziemniaki
1,5 litra bulionu (u mnie rosół)

natka pietruszki
pestki słonecznika

Warzywa umyć i obrać. Pokroić w mniejsze kawałki, brokuły podzielić na kawałki. Marchewki, pietruszkę, selera i pora gotować w bulionie przez ok.40 minut. Po tym czasie dodać brokuła i ziemniaki. Gotować do miękkości. Zmiksować na gładki krem. Podawać posypaną natką i ziarnami słonecznika.

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam brokułową zupę-krem. U mnie koniecznie z czosnkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo a ja brokułową zupkę jadłam w piątek do obiadu. Mniam :) Kiedyś nie lubiłam, teraz uwielbiam. Wersja z marchewką jest mi jeszcze nieznana. Pozdrowionka cieplutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawe połączenie smaków, i jeszcze ten słonecznik pycha.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie najczęściej zupy przygotowuję w postaci kremów, bardzo lubimy taką wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam wszelkie zupy krem :) choć moich domowników ciężko do nich przekonać

    OdpowiedzUsuń