Mam szczęście, gdyż w moim mieście znajduje się chłodnia, która produkuje wiele pyszności dla znanych firm. Wśród nich są kotlety do burgerów dla "Burger King". Nadprodukcję sprzedają za niewielką cenę. Kilogram burgerów ze 100% wołowiny kosztuje 11,99 zł. Ponieważ karmię piersią i przy okazji chce zrzucić zbędne kilogramy jem zdrowo i lekko. Dziś pomysł na fit burgera - bo na diecie też można poszaleć:)
Składniki na jedną porcję:
1 burger wołowy (u mnie mrożony z miejscowej chłodni)
1 bułka grahamka
liść sałaty (u mnie lodowa)
plasterki pomidora
plasterki cebuli
plasterki ogórka świeżego lub konserwowego
garść ulubionych kiełków
2 łyżki ketchupu
łyżka musztardy
Burgera przygotować w piekarniku lub na grillu(ja użyłam grilla elektrycznego). Bułkę przeciąć wzdłuż na pół i chwilę podgrzać w piekarniku lub kuchence mikrofalowej (preferuje piekarnik bo bułka robi się chrupiąca). Jedną część bułki posmarować ketchupem, drugą musztardą. Na dolnej części bułki układać po kolei: sałatę, kotleta, warzywa, kiełki i przykryć drugą częścią bułki:)