Zauważyłam, że na blogu jest mało przepisów na ciasta i desery. Niestety raczej rzadko przygotowuje ciasta, gdyż nie ma kto ich jeść. R. nie przepada za deserami (lubi jedynie ciasta z dużą ilością kremu i kruche), zdecydowanie woli mięcho:) Ja lubię ciasta, ale zjem kawałek, góra dwa - więc na co mi cała blacha? Pieczenie rezerwuje na specjalne okazje, gdy spodziewamy się gości. Tak było i tym razem, upiekłam dużą blachę "niby" sernika na czekoladowym budyniu. Ciasto jest proste i smaczne. Uda się każdemu!
Składniki na blaszkę 25x35:
ciasto:
2 szklanki mąki pszennej (u mnie tortowa)
120 gram zimnego masła lub margaryny
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 szklanki cukru
1łyżeczka cukru waniliowego
szczypta soli
masa budyniowa:
1 litr mleka
3 budynie czekoladowego bez cukru
5 łyżek cukru
masa serowa (składniki w temperaturze pokojowej):
800 gram serków homogenizowanych waniliowych
0,5 szklanki cukru
4 jajka
100 gram stopionego, schłodzonego masła lub margaryny
2 budynie waniliowe bez cukru
szczypta soli
polewa czekoladowa:
50 gram masła
2 kopiaste łyżki gęstej śmietany 18%
5 łyżek cukru
2 kopiaste łyżki kakao
Mąkę przesiać z solą, proszkiem do pieczenia i cukrami, wrzucić zimne masło, posiekać nożem. Wbijamy jajka, zagnieść dość lepkie ciasto. Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, spód wylepić ciastem, odłożyć na bok.
Z litra mleka odlać szklankę, rozpuścić w niej dokładnie budynie.
Resztę mleka zagotować z cukrem, kiedy mleko zacznie wrzeć wlać mieszankę i energicznie mieszać do zgęstnienia. Gorącą masę wyłożyć na surowe ciasto kruche.
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę.
Żółtka zmiksować z cukrem na puszystą piankę, dodać serki razem z przestudzonym masłem, miksować do połączenia składników. Następnie do masy wsypać budynie, krótko miksować. Na końcu dodać pianę z białek i delikatnie wymieszać łyżką. Masę serową wylać na przestudzony budyń czekoladowy i wyrównać.
Ciasto włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około godziny grzanie góra - dół, bez termoobiegu, na środkowym poziomie).
Po wyłączeniu piekarnika lekko uchylamy piekarnik na godzinę, dopiero potem ciasto wyjmujemy na blat.
W rondlu zagrzać masło z resztą składników na polewę, nie dopuszczać do zagotowania, wszystko wymieszać, żeby masa była lśniąca i jednolita.
Lekko przestudzoną polać ciasto i wstawić na parę godzin do lodówki.