Zamierzałam przyrządzić roladki schabowe z pieczarkami, jednak nie mogłam dostać pieczarek. Pani w warzywniaku powiedziała, że pieczarek nie ma już od kilku dni i nie wiadomo kiedy będą. No cóż - trzeba zmienić plany. Zajrzałam jeszcze do spożywczego i tam ujrzałam nowość - serek topiony do zapiekania z dużymi kawałkami pieczarek i szynki, z popularnej ostatnio reklamy. Pomyślałam, że to super pomysł jako nadzienie do roladek. Nie ma świeżych pieczarek to będzie nadzienie serowo-pieczarkowo-szynkowe. Oczywiście powinnam była się domyśleć, że to tylko chwyt marketingowy. Ekstra duże kawałki okazały się śmiesznej wielkości, a w roladka i tak czuć było tylko ser topiony, ale i tak było smacznie. Jednak lepiej kupić zwykłe plasterki sera topionego, bo ten ma bardzo wygórowaną cenę - zapłaciłam 5,49 za 6 plastrów!
Składniki:
5 plastrów schabu
5 plastrów sera topionego ( u mnie "Hochland na gorąco")
ketchup
sól, pieprz, papryka słodka lub ostra
1 jajko
bułka tarta
mąka
olej
Kotlety rozbijamy bardzo cienko, następnie przyprawiamy solą i pieprzem. Na każdy kotlet nakładamy odrobinę ketchupu i plasterek sera. Zwijamy, formując roladki.
Roladki obtaczamy w mące, następnie rozłóconym jajku i na końcu panierujemy w bułce tartej połączonej z papryką. Dokładnie zalepiamy boki , aby podczas smażenia nie wypłynął nam ser. Smażymy na oleju z każdej strony na małym ogniu.
Mmm pyszny obiadek!
OdpowiedzUsuńczęsto tak robię z piersią kurczaka:)
OdpowiedzUsuńObiadek zdecydowanie pyszny:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczny obiadek :)
OdpowiedzUsuńDaaaawno takich nie jadłam, musiały być pyszne :)
OdpowiedzUsuńŚwietne roladki. Takie schabowe można nadziewać różnymi farszami, uwielbiam.
OdpowiedzUsuńczęsto robię z różnymi serami- zawsze wychodzi pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńPyszne, takich jeszcze nie próbowałam. Z chęcią zjadłabym na obiad :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńObiad z gatunku takich, które ja nazywam 'niedzielnymi'.
OdpowiedzUsuń