Moja mama jest naprawdę fenomenalną kucharką, ale nie pamiętam by kiedykolwiek przygotowała bigos z młodej kapusty. Gdy tylko pojawiała się młoda kapusta mama przygotowywała kapustę na słodko. Jednak ja zainspirowana jednym z programów telewizji śniadaniowej na dzisiejszy obiad przygotowałam bigos z młodej kapusty. Do bigosu tradycyjnego brakuje mu sporo (zwłaszcza kcal:)), ale mi zasmakował bardziej.
Składniki
1 główka
młodej kapusty
1
filet z kurczaka
laska kiełbasy (u mnie podwawelska)
2 średnie młode marchewki
2 średnie młode cebule
2 pomidory
posiekany koperek wedle uznania (u mnie pół pęczka)
ziele angielskie, liść laurowy, sól, pieprz
olej
laska kiełbasy (u mnie podwawelska)
2 średnie młode marchewki
2 średnie młode cebule
2 pomidory
posiekany koperek wedle uznania (u mnie pół pęczka)
ziele angielskie, liść laurowy, sól, pieprz
olej
Kapustę poszatkowałam.
Cebulę pokroiłam w dość drobną kostkę, marchewkę obrałam i starłam na tarce o grubych
oczkach. Fileta z kurczaka pokroiłam w sporą kostkę a kiełbasę w półtalarki. Pomidora pokroiłam w dużą kostkę (ja dodaje ze skórą, ale jeśli ktoś nie lubi należy sparzyć i obrać).
W garnku zagotowałam 3/4 szklanki wody,
wrzuciłam kapustę i marchewkę. Dodałam 1 łyżeczkę soli, liście laurowe, ziele
angielskie i pieprz. Na patelni rozgrzałam olej, wrzuciłam cebulę i
delikatnie ją podsmażyłam, a następnie przełożyłam do kapusty. Na patelnię wrzuciłam
pokrojonego kurczaka, delikatnie posoliłam, popieprzyłam i podsmażyłam do
zrumienienia. Dodałam kiełbasę i jeszcze chwilę smażyłam razem. Całość przełożyłam
do kapusty. Dusiłam razem około 20 minut. Po tym czasie dodałam pokrojonego pomidora i jeszcze
przez kilka minut gotowałam na wolnym ogniu. Wsypałam koperek i doprawiłam pieprzem.
Ale za mną bigos chodzi! Póki co gołąbki zrobiłam
OdpowiedzUsuńOj zjadłabym gołąbka, ale póki co nie chce mi się zrobić:)
UsuńNo, ale jeśli on ma mniej kalorii, to super :)
OdpowiedzUsuńlżejsza wersja, fajnie:)
OdpowiedzUsuńKuchnia mamy zawsze najlepsza :)
OdpowiedzUsuńRobiłam bardzo podobny, super jest. Teraz trzeba wykorzystać póki sezon .
OdpowiedzUsuń