Bardzo lubię dania jednogarnkowe. Są nieskomplikowane, proste i sycące. Po takiej potrawie jesteśmy syci przez dłuższy czas i z powodzeniem może zastąpić dwa dania główne: zupę i drugie danie. Oprócz tych zalet mój kociołek jest niezwykle tani, a starczy na obiad dla całej rodziny, może nawet na dwa:) Zapraszam do zapoznania się z przepisem!
Składniki:
- ok 300-350g dobrej gatunkowo kiełbasy (u mnie podwawelska)
- 1 czerwona papryka
- 1 duża cebula
- 2-3 ząbki czosnku (u mnie 3)
- ok. 250g kapusty białej (1/4 małej główki)
- 4 spore ziemniaki
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- sól, pieprz
- liść laurowy
- 1/2 łyżeczki cukru
- 2 kulki ziela angielskiego
- 1/4 łyżeczki kminku mielonego
- 1/2 łyżeczki majeranku
- 1/4 łyżeczki tymianku
- 1/4 łyżeczki estragonu
- natka pietruszki
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Kiełbasę kroję w półtalarki i podsmażam w garnku. Cebulę kroję w piórka, paprykę w kostkę, dodaję przeciśnięty czosnek i dodaję do rumianej kiełbasy. Gdy składniki ładnie się podsmażą dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki i poszatkowaną kapustę. Wrzucam liść laurowy i ziela angielskie.W osobnym naczyniu mieszam ok 2 szklanki wody i przyprawy z 1 łyżką mąki ziemniaczanej. Wlewam do rondla warzyw i kiełbasy. Przykrywam i gotuję ok 25 minut. Po tym czasie zdejmuję pokrywkę i ewentualnie doprawiam.
Bardzo fajne danie. Dziękuję za dodanie do akcji :) Już wkrótce podsumowanie u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńSkradnę ten pomysł :)
OdpowiedzUsuń