Rosół z kurczakai, aromatyczny, gotowany na wolnym ogniu zadziała wzmacniająco, rozgrzewająco i zaspokoi podniebienia każdego kto lubi rosołek :)
Składniki:
- 1/2 kurczaka
- 1/2 selera
- 4 średnie marchewki
- Kawałek kapusty
- 1-2 pietruszki
- 1 średnia cebula
- 1 por
- 1 mały pęczek natki pietruszki lub pietruszka suszona
- Kilka ziaren pieprzu
- Kilka liści laurowych
- Kilka ziaren ziela angielskiego
- Suszony lubczyk
- Sól
Kurczaka porcjuje, dokładnie oczyszczam i wkładam do garnka. Zalewam ok. 3 l zimnej wody i gotuję na wolnym ogniu przez około 1 godzinę. Gotowanie musi być powolne ponieważ inaczej rosół będzie mętny. Podczas gotowania wybieram z rosołu powstałe na wierzchu „szumowiny”.
Po tym czasie dodaję obrane i wypłukane warzywa, przy czym cebulę najpierw opalam na suchej patelni oraz przyprawy. Duszę na wolnym ogniu ok 2 godzin do uzyskania miękkości mięsa. Po tym czasie sprawdzam smak rosołu i doprawiam w razie konieczności solą.
Rosół podaję z makaronem nitki, pokrojoną na talarki marchewką i zieloną pietruszką.
Uwielbiam rosołek, pychotka na niedzielny obiadek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Ja również bardzo lubię. Tylko do tej kapusty nie mogę się do końca przekonać i robię bez. Idealnie rozgrzewa:)
OdpowiedzUsuńTaki rosołek postawi na nogi niejednego rekonwalescenta. Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuń