Wuzetka

Najlepsze wspomnienie PRL-u, torcik Wuzetka. Choć przez dziesiątki lat powstało wiele wersji tego pysznego ciastka ,do dziś zachwyca swoim smakiem i wyglądem. Nie znam autentycznych skladników wuzetki z przed pol wieku,ale uważam, że moja wersja jest pyszna:)

Biszkopt
- 3/4 szklanki cukru;
- 3/4 szklanki mąki;
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej;
- 4 jajka (oddzielnie żółtka i białka);
- 2 łyżki kakao;
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
- 1 łyżeczka octu.
Masa
- 500 ml śmietany kremówki;
- 1-2 łyżki cukru pudru;
- kilka łyżek dżemu porzeczkowego;
- polewa czekoladowa 


Żółtka łącze z proszkiem do pieczenia oraz octem i dokładnie mieszam. Białka ubijam na sztywno, pod koniec ubijania dodaje cukier. Następnie dodaje żółtka, a także wszystkie pozostałe składniki i delikatnie mieszam łyżką. Gotowe ciasto przekładam do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki, o bokach 23-25  cm. Piekę około pół godziny w piekarniku nagrzanym do 180°C. Kiedy biszkopt wystygnie, przekrawam go na dwie części. Jedną część smaruje dżemem. Śmietanę ubijam, pod koniec ubijania dodaje cukier puder. Na jedną część ciasta  (na tą z dżemem), wykładam połowę śmietany, przykrywam drugą i wykładam pozostałą śmietanę (zostawiam trochę śmietany do ozdobienia kawałków). Na całość wylewam polewe czekoladową i ozdabiam. Przechowuje w lodówce.