Żurek - jedna z moich ulubionych zup. Ogólnie jestem zupoholiczką, więc większość zup to moje ulubione:) Kocham ją za konsystencję, kwasowość oraz łatwość przygotowania. Żurek najczęściej je się z białą kiełbasą lub jajkiem. Tak też je się u nas. Dodatkowo dodaję wiejską kiełbasę, ale ponieważ nie przepadam za boczkiem, to go nie dodaję.
Składniki:
- 200g boczku, najlepiej wędzonego,
- laska wiejskiej kiełbasy,
- średnia cebula,
- 2 białe kiełbasy,
- 2 marchewki,
- pietruszka,
- kawałek selera,
- 4 ziemniaki,
- 5 ząbków czosnku,
- butelka żuru staropolskiego (500ml) lub domowy zakwas
- mała śmietana 18%,
- 2 listki laurowe,
- 3 ziarenka ziela angielskiego,
- sól lub przyprawa uniwersalna,
- pieprz,
- majeranek,
- 2 jajka.
Kiełbasę wiejską i cebulkę lekko przesmażam na rumiano. Wrzucam do garnka i zalewam wodą ok.3l. Wkładam białą kiełbasę, liście laurowe, ziele angielskie, solę i pieprze. Marchew kroję w talarki, natomiast seler i pietruszkę zostawiam w kawałku. Dodaję do wywaru, gdy ten się zagotuje. Gotuję na małym ogniu ok.35-40min, po czym dodaję pokrojone w kostkę ziemniaki. Gdy ziemniaki zmiękną wlewam żur i dodaję przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Przez chwilę gotuję. Śmietanę wlewam do miseczki i cały czas mieszając dolewam po łyżce zupy, aż będzie rzadka. Następnie wlewam do zupy, tym razem ciągle mieszając w garnku. Na koniec dodaję sporo majeranku. Próbuję i ewentualnie jeszcze doprawiam do smaku. Gotuję na twardo jajka. Kroję w ćwiartki i wkładam do talerza tuż przed podaniem.
Klasyka zup, wszyscy lubią:)
OdpowiedzUsuń